Witajcie kochane!
Tak jak w tytule, będzie to mój pierwszy post w swojej blogerskiej karierze. Mam nadzieję że nie będzie aż tak źle. Uwielbiam czytać Wasze posty, dowiaduję się z nich wiele ciekawych rzeczy. Również chciałabym dzielić się z Wami swoimi doświadczeniami, i wiedzą na temat kosmetyków. Myślę że nie zabraknie tu również ciekawych postów nie tylko kosmetycznych. :)
Może zacznę od moich przyzwyczajeń- kosmetyków z którymi się nie rozstaję które towarzyszą mi od bardzo dawna, i jestem ich wielką fanką. :)
1. Jako że to najważniejsza część dbania o naszą cerę- czyli demakijaż. Nie lubię bawić się z wacikami, za bardzo czasochłonne :) Przedstawiam Wam Garniera Żel do Mycia Twarzy:
Jest naprawdę świetny!
Żel zawiera wyciąg z eukaliptusa, czyli ma działanie oczyszczające. Jak i również cynk który reguluje nam wydzielanie sebum. Zdecydowanie nadaje się do cery tłustej i mieszanej. Podobno dobrze działa na zaskórniki na naszym nosku (ciężko mi stwierdzić, ponieważ nigdy nie miałam z nimi problemu), chociaż wiadomo że najlepsze na to są peelingi. :)
Jedyny minus to że żel zawiera mentol - gdy dostanie się do oczu troszkę zaczyna szczypać.
Myślę że zdecydowanie mogę polecić do codziennej pielęgnacji :)
2. Jako drugą chciałabym Wam przedstawić maskarę Wonder Lash ORIFLAME.
Zdecydowanie najlepszy tusz do rzęs jaki stosowałam.
Dużo dziewczyn chwali ten tusz i porównuję go do drogich marek tuszy.
Moim zdaniem fenomen tej maskary tkwi w szczoteczce. Jest gumowa, z jednej strony krótkie wypustki które pogrubiają rzesy (nie tworząc grudek), a z drugiej dłuższe wydłużając i pięknie rozdzielając rzesy:)
Wonder bez problemu utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień, nie krusząc się. Zdecydowanie godny polecenia i uwierzcie warto wypróbować :)
Na tym skończę, zostawię resztę ulubionych kosmetyków na inne posty. Mam nadzieję, że ten będzie dla Was przydatny. Może i Wy stosujecie te produkty lub skusicie się ich wypróbować? :)
Pozdrawiam cieplutko, Natalia :)
